czwartek, 9 października 2014
Pieprz w potrawie
Pieprz kryje w sobie wiele smacznych i zdrowych tajemnic. Używany jako przyprawa jest obecnie w kuchniach całego świata – szczególnie jego najpopularniejsza odmiana, zwana pieprzem czarnym. Nic w tym dziwnego, skoro jego zastosowanie kulinarne jest praktycznie nieograniczone.
W skład pieprzu wchodzą śladowe ilości białka, błonnika, czy też magnez, żelazo, wapń, błonnik oraz związki organiczne o nazwie fenole, która są silnym antyoksydantem. Fenole, ze względu na ich silne i zbawienne działanie dla organizmu stosuje się jako środki dezynfekujące i konserwujące w farmacji oraz w stomatologii.
Źródło: Po co pieprz w jedzeniu?
Dlaczego pieprz nadaje potrawom tak charakterystyczny posmak? To zawarte w pieprzu alkaloid piperyny i olejki eteryczne nadają mu ostry, piekący posmak. Zresztą, piperyna znajdująca się w pieprzu pełni w nim bardzo zdrową rolę.
Piperyna powoduje intensywne kichanie. Jednak przyspiesza też nasze chudnięcie, bo ingeruje w zachowanie genów. Piperyna pobudza też wydzielanie soków trawiennych, co z kolei zwiększa apetyt. Ponadto umożliwia też odpowiednie dla potrzeb organizmu wchłanianie zasobów witamin z grupy B oraz beta-karotenu.
Poprzez swoje właściwości, spożyty przez nas pieprz pozwala zmniejszyć gorączkę organizmu i skutecznie zwalcza przeziębienie, na dodatek rozgrzewając całe ciało.
niedziela, 5 października 2014
Pszczoły w mieście
Pszczoły mają długość ciała od kilku do kilkunastu milimetrów. Charakteryzuje je ubarwienie o różnej intensywności od czarnego i ciemnobrązowego, aż do żółtego i niemal czerwonego. Pszczoły widzą promieniowanie ultrafioletowe.
Ekspansywnym gatunkiem jest pszczoła miodna, która narodziła się i została udomowiona najpierw w Europie, a następnie w Afryce, Ameryce, Australii i Nowej Zelandii. Wyróżniamy jeszcze trzy gatunki azjatyckie pszczół miodnych – pszczołę wschodnią, pszczołę olbrzymią i pszczołę karłowatą. Odmiana pszczoły miodnej to pszczoła miodna afrykańska. Niebezpieczna i agresywna w stosunku do zwierząt i ludzi, ułatwia sobie przetrwanie.
Liczebność pszczół na całym świecie dramatycznie spada. Może to oznaczać nie tylko podwyżki cen miodu, ale również radykalne podwyżki cen owoców i warzyw, które są obecnie zapylane przez pszczoły. Czy nadzieją dla pszczół mogą stać się miasta?
Wraz z ekspansją miejskich aglomeracji pojawiły się w miastach i zadomowiły pszczoły. Idea miejskich pszczół jest żywa w wielu światowych aglomeracjach. Dachy budynków Londynu, Berlina, Sztokholmu i Nowego Jorku pełne są uli.
Czy miejskie środowisko jest trudne dla pszczół? Okazuje się idealnym środowiskiem dla pszczoły miodnej. W miastach nie używa się chemicznych środków ochrony roślin, występuje też o wiele więcej dzikich gatunków roślin, z których pożytek czerpią pszczoły. W miejskich parkach, prywatnych ogrodach, balkonach i na dachowych tarasach kwitną o różnych porach roku najróżniejsze rośliny, więc miejskie pszczoły znajdują wystarczającą ilość pokarmu od wiosny po jesień.
Ekspansywnym gatunkiem jest pszczoła miodna, która narodziła się i została udomowiona najpierw w Europie, a następnie w Afryce, Ameryce, Australii i Nowej Zelandii. Wyróżniamy jeszcze trzy gatunki azjatyckie pszczół miodnych – pszczołę wschodnią, pszczołę olbrzymią i pszczołę karłowatą. Odmiana pszczoły miodnej to pszczoła miodna afrykańska. Niebezpieczna i agresywna w stosunku do zwierząt i ludzi, ułatwia sobie przetrwanie.
Liczebność pszczół na całym świecie dramatycznie spada. Może to oznaczać nie tylko podwyżki cen miodu, ale również radykalne podwyżki cen owoców i warzyw, które są obecnie zapylane przez pszczoły. Czy nadzieją dla pszczół mogą stać się miasta?
Wraz z ekspansją miejskich aglomeracji pojawiły się w miastach i zadomowiły pszczoły. Idea miejskich pszczół jest żywa w wielu światowych aglomeracjach. Dachy budynków Londynu, Berlina, Sztokholmu i Nowego Jorku pełne są uli.
Czy miejskie środowisko jest trudne dla pszczół? Okazuje się idealnym środowiskiem dla pszczoły miodnej. W miastach nie używa się chemicznych środków ochrony roślin, występuje też o wiele więcej dzikich gatunków roślin, z których pożytek czerpią pszczoły. W miejskich parkach, prywatnych ogrodach, balkonach i na dachowych tarasach kwitną o różnych porach roku najróżniejsze rośliny, więc miejskie pszczoły znajdują wystarczającą ilość pokarmu od wiosny po jesień.
Etykiety:
aglomeracja,
miasto,
miejskie pszczoły,
pszczoła,
pszczoła miodna,
pszczoły
środa, 1 października 2014
Po co nam żelazo?
Żelazo to niezwykły składnik, którego nigdy nie powinno zabraknąć w naszej diecie. Jest elementem hemoglobiny oraz składnikiem białka mięśni, a niedobory żelaza często objawiają się uciążliwymi i nieprzyjemnymi skurczami.
Jakie są przyczyny niedoboru żelaza? Niewłaściwe nawyki żywieniowe oraz stosowanie w radykalnej formie niektórych popularnych diet fitness, które są ubogie w produkty będące jego źródłem.
Źródło: Dobre żelazo
Skutkiem niedoboru żelaza jest anemia. To zespół licznych i nieprzyjemnych objawów chorobowych, polegający na posiadaniu niższych od wymaganej dla organizmu normy wartości hemoglobiny, erytrocytów oraz ich następstw.
Blada skóra oraz uczucie ciągłego zmęczenia to pierwsze symptomy niedokrwistości, czyli anemia. Wyraźnym sygnałem są również stany zapalne występujące w obrębie jamy ustnej oraz spadek naturalnej odporności organizmu.
Wiadomo, że żelazo ma ogromny wpływ na naszą odporność. Na tym jego rola się nie kończy. Niedobory żelaza powodują, że stajemy się bardziej podatni nie tylko na różnorodne infekcje, ale i na stres.
Zdrowy, dorosły człowiek nie potrzebuje zbyt dużej ilości żelaza. Wystarcza już kilkanaście miligramów tego mikroelementu, by cieszyć się dobrą formą organizmu.
Jest jednak spora grupa osób, dla których większa porcja żelaza staje się niezbędnym elementem diety. Dotyczy to w szczególności rozwijających się dzieci, kobiet w ciąży oraz kobiet w czasie miesiączki.
Jakie są przyczyny niedoboru żelaza? Niewłaściwe nawyki żywieniowe oraz stosowanie w radykalnej formie niektórych popularnych diet fitness, które są ubogie w produkty będące jego źródłem.
Źródło: Dobre żelazo
Skutkiem niedoboru żelaza jest anemia. To zespół licznych i nieprzyjemnych objawów chorobowych, polegający na posiadaniu niższych od wymaganej dla organizmu normy wartości hemoglobiny, erytrocytów oraz ich następstw.
Blada skóra oraz uczucie ciągłego zmęczenia to pierwsze symptomy niedokrwistości, czyli anemia. Wyraźnym sygnałem są również stany zapalne występujące w obrębie jamy ustnej oraz spadek naturalnej odporności organizmu.
Wiadomo, że żelazo ma ogromny wpływ na naszą odporność. Na tym jego rola się nie kończy. Niedobory żelaza powodują, że stajemy się bardziej podatni nie tylko na różnorodne infekcje, ale i na stres.
Zdrowy, dorosły człowiek nie potrzebuje zbyt dużej ilości żelaza. Wystarcza już kilkanaście miligramów tego mikroelementu, by cieszyć się dobrą formą organizmu.
Jest jednak spora grupa osób, dla których większa porcja żelaza staje się niezbędnym elementem diety. Dotyczy to w szczególności rozwijających się dzieci, kobiet w ciąży oraz kobiet w czasie miesiączki.
Etykiety:
dieta,
jedzenie,
mikroelementy,
minerały,
składniki diety,
żelazo
wtorek, 23 września 2014
Zdjęcia jak z rodzinnego albumu
Joanna Piotrowska wykonała cykl zdjęć, które mają nawiązywać do zdjęć umieszczanych w albumie rodzinnym.
Album rodzinny ma ogromną wartość sentymentalną. Często to nasze pierwsze zderzenie z pełnym cudownej magii światem fotografii. Przeglądamy w albumie rodzinne fotografie, a one cementują wspomnienia z przeszłości. Trudno bez nich wyobrazić sobie życie rodzinne.
Album rodzinny to również dokumentacja sztucznych uśmiechów, scen szczęścia, scen smutku i innych, anonimowych po latach wydarzeń. Dokumentacja na potrzeby albumu rodzinnego przebiega bowiem podczas różnych uroczystych wydarzeń.
Dwuwymiarowa prezentacja członków anonimowej rodziny w ramach cyklu zdjęć Joanny Piotrowskiej intryguje. Wszystko tam ma swoją rodzinną rolę - charakter gestów, ułożenie ciała są tak samo dziwaczne i chłodne, jak przestrzeń domu rodzinnego z jego nieatrakcyjnym, minimalistycznym, ale również doskonale zorganizowanym środowiskiem.
Więcej zdjęć: Joanna Piotrowska: Album rodzinny
Joanna Piotrowska mieszka w Londynie i jest uznanym fotografikiem. Prace Piotrowskiej znajdziemy w renomowanych europejskich galeriach.
Album rodzinny ma ogromną wartość sentymentalną. Często to nasze pierwsze zderzenie z pełnym cudownej magii światem fotografii. Przeglądamy w albumie rodzinne fotografie, a one cementują wspomnienia z przeszłości. Trudno bez nich wyobrazić sobie życie rodzinne.
Album rodzinny to również dokumentacja sztucznych uśmiechów, scen szczęścia, scen smutku i innych, anonimowych po latach wydarzeń. Dokumentacja na potrzeby albumu rodzinnego przebiega bowiem podczas różnych uroczystych wydarzeń.
Dwuwymiarowa prezentacja członków anonimowej rodziny w ramach cyklu zdjęć Joanny Piotrowskiej intryguje. Wszystko tam ma swoją rodzinną rolę - charakter gestów, ułożenie ciała są tak samo dziwaczne i chłodne, jak przestrzeń domu rodzinnego z jego nieatrakcyjnym, minimalistycznym, ale również doskonale zorganizowanym środowiskiem.
Więcej zdjęć: Joanna Piotrowska: Album rodzinny
Joanna Piotrowska mieszka w Londynie i jest uznanym fotografikiem. Prace Piotrowskiej znajdziemy w renomowanych europejskich galeriach.
Etykiety:
album rodzinny,
dom,
fotografia,
fotografik,
joanna piotrowska,
relacje społeczne,
rodzina
niedziela, 21 września 2014
Matka Natura bywa groźna
Dualizm, to cecha charakterystyczna dla naszego pojmowania rzeczywistości. Widzimy doskonale czerń i biel, a wszelkie odcienie szarości gdzieś nam znikają z pola widzenia. Wierzymy, że coś jest dobre, a coś innego jest złe. Tymczasem świat, w którym przyszło nam żyć, jest dużo bardziej skomplikowany!
Nawyki żywieniowe w Polsce uległy w ciągu kilkunastu lat niesamowitym zmianom. Polacy już wiedzą, co jest dobre, a co jest złe. Czasami dietetycy popełniają jakieś błędy – tak było chociażby z nieprawdziwą opinią, że jedzenie przez ludzi jajek jest niezdrowe.
Jajka miały zawierać niebezpieczny dla naszego zdrowia cholesterol. Stwierdzono tymczasem, że jedzenie jednego jajka dziennie nie zwiększa ryzyka zachorowania na choroby krążenia. Spożywanie jajek przez zdrowe osoby może obniżyć wystąpienie u nich w przyszłości udaru mózgu.
Obecnie wszyscy kochamy Matkę Naturę! Dla ułatwienia naszego odbioru, ma ona jedno, sympatyczne oblicze. To na ogół młoda kobieta w lnianej szacie, zgrabna, uśmiechnięta i z wiankiem na głowie. Wszystko, co najpiękniejsze i najzdrowsze.
Ładny mit, nie do końca prawdziwy. Jak się okazuje, dary Matki Natury bywają przerażającą, pełną toksyn bombą. Nie chodzi tutaj bynajmniej o ciężkie metale, które owoce pochłaniają, ale ich nadmiar my tworzymy.
Matka Natura stworzyła trująca substancję, która rodzi się bardzo często w nadgniłych, stłuczonych jabłkach, gruszkach, czy innych owocach. To niezwykle niebezpieczny dla naszego zdrowia organiczny związek chemiczny - patulina.
Przeczytaj: Dlaczego paulina jest niebezpieczna
Jak na możliwości Matki Natury, patulina to bardzo ciekawa substancją. Posiada zdolności mutagenne, teratogenne oraz prawdopodobnie rakotwórcze, więc spożywanie patuliny – w jakiejkolwiek postaci - nie jest zdrowe. Toksyna ta jest odpowiedzialna za nasze zatrucia pokarmowe oraz krwawienie i wrzody w przewodzie pokarmowym.
Nawyki żywieniowe w Polsce uległy w ciągu kilkunastu lat niesamowitym zmianom. Polacy już wiedzą, co jest dobre, a co jest złe. Czasami dietetycy popełniają jakieś błędy – tak było chociażby z nieprawdziwą opinią, że jedzenie przez ludzi jajek jest niezdrowe.
Jajka miały zawierać niebezpieczny dla naszego zdrowia cholesterol. Stwierdzono tymczasem, że jedzenie jednego jajka dziennie nie zwiększa ryzyka zachorowania na choroby krążenia. Spożywanie jajek przez zdrowe osoby może obniżyć wystąpienie u nich w przyszłości udaru mózgu.
Obecnie wszyscy kochamy Matkę Naturę! Dla ułatwienia naszego odbioru, ma ona jedno, sympatyczne oblicze. To na ogół młoda kobieta w lnianej szacie, zgrabna, uśmiechnięta i z wiankiem na głowie. Wszystko, co najpiękniejsze i najzdrowsze.
Ładny mit, nie do końca prawdziwy. Jak się okazuje, dary Matki Natury bywają przerażającą, pełną toksyn bombą. Nie chodzi tutaj bynajmniej o ciężkie metale, które owoce pochłaniają, ale ich nadmiar my tworzymy.
Matka Natura stworzyła trująca substancję, która rodzi się bardzo często w nadgniłych, stłuczonych jabłkach, gruszkach, czy innych owocach. To niezwykle niebezpieczny dla naszego zdrowia organiczny związek chemiczny - patulina.
Przeczytaj: Dlaczego paulina jest niebezpieczna
Jak na możliwości Matki Natury, patulina to bardzo ciekawa substancją. Posiada zdolności mutagenne, teratogenne oraz prawdopodobnie rakotwórcze, więc spożywanie patuliny – w jakiejkolwiek postaci - nie jest zdrowe. Toksyna ta jest odpowiedzialna za nasze zatrucia pokarmowe oraz krwawienie i wrzody w przewodzie pokarmowym.
czwartek, 4 września 2014
Izolacja mieszkań
Ocieplanie ściany budynku od wewnątrz wzbudza obecnie zainteresowanie zarówno wśród właścicieli mieszkań, jak i zarządców nieruchomości, konserwatorów zabytków czy architektów.
Atrakcyjność docieplania pomieszczeń od wewnątrz bierze się stąd, że bywa jedynym rozwiązaniem, kiedy izolacja budynków od strony zewnętrznej jest niemożliwa lub z różnych powodów niewskazana.
Ociepleniem od wewnątrz są zainteresowani właściciele mieszkań, którzy chcą poprawić komfort cieplny i obniżyć rachunki za ogrzewanie, a tymczasem spółdzielnia czy wspólnota zwleka z izolacją obiektu lub zastosowana izolacja jest niewystarczająca.
Żeby zrozumieć, czym jest ocieplenie od wewnątrz w technologii Multipor, Xella Polska przygotowała Vademecum Multipor. Dowiemy się z niego, kiedy i jak ocieplać ściany od wewnątrz.
Vademecum Multipor prezentuje, kiedy docieplać budynki od wewnątrz, czym różni się ocieplenie od wewnątrz od ocieplenia od zewnątrz oraz na co zwracać uwagę przy stosowaniu technologii ocieplania ścian od wewnątrz.
Technologia Multipor jest obecnie jednym z nielicznych, skutecznych rozwiązań umożliwiających izolacje ściany od wewnątrz. Multipor umożliwia uzyskać odpowiednie parametry cieplne wszędzie tam, gdzie możliwości zastosowania izolacji zewnętrznej są ograniczone.
Atrakcyjność docieplania pomieszczeń od wewnątrz bierze się stąd, że bywa jedynym rozwiązaniem, kiedy izolacja budynków od strony zewnętrznej jest niemożliwa lub z różnych powodów niewskazana.
Ociepleniem od wewnątrz są zainteresowani właściciele mieszkań, którzy chcą poprawić komfort cieplny i obniżyć rachunki za ogrzewanie, a tymczasem spółdzielnia czy wspólnota zwleka z izolacją obiektu lub zastosowana izolacja jest niewystarczająca.
Żeby zrozumieć, czym jest ocieplenie od wewnątrz w technologii Multipor, Xella Polska przygotowała Vademecum Multipor. Dowiemy się z niego, kiedy i jak ocieplać ściany od wewnątrz.
Vademecum Multipor prezentuje, kiedy docieplać budynki od wewnątrz, czym różni się ocieplenie od wewnątrz od ocieplenia od zewnątrz oraz na co zwracać uwagę przy stosowaniu technologii ocieplania ścian od wewnątrz.
Technologia Multipor jest obecnie jednym z nielicznych, skutecznych rozwiązań umożliwiających izolacje ściany od wewnątrz. Multipor umożliwia uzyskać odpowiednie parametry cieplne wszędzie tam, gdzie możliwości zastosowania izolacji zewnętrznej są ograniczone.
Etykiety:
izolacja,
izolacja ściany,
komfort cieplny,
mieszkanie,
multipor,
ocieplenie,
technologia budowlana
piątek, 29 sierpnia 2014
Moda na witarianizm
Co jedzą sąsiedzi? Czasami możemy to poczuć wracając po pracy do mieszkania. Jeśli nic nie czujesz, to bardzo możliwe, że witarianie są wśród nas.
Kim są witarianie? To ludzie, którzy jedzą warzywa i owoce, na dodatek spożywają je na surowo. Witarianizm znany jest jako dieta surowa czy też dieta raw food.
Na czym dokładnie polega specyfika witariańskiej diety? Na całkowitym wykluczeniu produktów, które zostały przetworzone oraz produktów pochodzenia zwierzęcego. Dieta witariańska jest oparta wyłącznie o świeże warzywa i owoce. Te dary natury podawane i zjadane są bez gotowania i na zimno, czy też raczej w naturalnej temperaturze. Jedyne dopuszczalne podgrzewanie nie powinno przekroczyć 40 stopni Celsjusza.
Dieta witariańska może szokować, ale po bliższej analizie znajduje ona wielu zwolenników zarówno wśród dietetyków, jak i lekarzy. Kuchnia witariańska jest bowiem naturalna oraz niskotłuszczowa, a na dodatek bezglutenowa i z minimalną zawartością soli.
Z czego składa się dieta witariańska? To kompozycje potraw składające się ze świeżych warzyw, owoców, pestek, nasion, orzechów, korzeni i ziół. Obróbka termiczna faktycznie zmniejsza czasami zawarte w nich witaminy, a niekiedy nawet ogranicza ich przyswajalność. Dzięki temu surowa, dość prymitywna dieta witariańska jest lekka i łatwostrawna.
Do zwolenników witarianizmu należy Douglasa Graham, autor pozycji The 80-10-10 Diet oraz Freelee i Hayleya, autorów e-booków 30 bananas a day oraz Go fruit yourself. Wśród witarian znajdziemy osoby stosujące dietę frutariańską, juiceariańską oraz sproutariańską.
Zobacz: Witarianie są wśród nas
Kim są witarianie? To ludzie, którzy jedzą warzywa i owoce, na dodatek spożywają je na surowo. Witarianizm znany jest jako dieta surowa czy też dieta raw food.
Na czym dokładnie polega specyfika witariańskiej diety? Na całkowitym wykluczeniu produktów, które zostały przetworzone oraz produktów pochodzenia zwierzęcego. Dieta witariańska jest oparta wyłącznie o świeże warzywa i owoce. Te dary natury podawane i zjadane są bez gotowania i na zimno, czy też raczej w naturalnej temperaturze. Jedyne dopuszczalne podgrzewanie nie powinno przekroczyć 40 stopni Celsjusza.
Dieta witariańska może szokować, ale po bliższej analizie znajduje ona wielu zwolenników zarówno wśród dietetyków, jak i lekarzy. Kuchnia witariańska jest bowiem naturalna oraz niskotłuszczowa, a na dodatek bezglutenowa i z minimalną zawartością soli.
Z czego składa się dieta witariańska? To kompozycje potraw składające się ze świeżych warzyw, owoców, pestek, nasion, orzechów, korzeni i ziół. Obróbka termiczna faktycznie zmniejsza czasami zawarte w nich witaminy, a niekiedy nawet ogranicza ich przyswajalność. Dzięki temu surowa, dość prymitywna dieta witariańska jest lekka i łatwostrawna.
Do zwolenników witarianizmu należy Douglasa Graham, autor pozycji The 80-10-10 Diet oraz Freelee i Hayleya, autorów e-booków 30 bananas a day oraz Go fruit yourself. Wśród witarian znajdziemy osoby stosujące dietę frutariańską, juiceariańską oraz sproutariańską.
Zobacz: Witarianie są wśród nas
Etykiety:
dieta,
dieta witariańska,
jedzenie,
raw food,
surowe jedzenie,
weganizm,
wegetarianizm,
witarianizm
piątek, 1 sierpnia 2014
Zdrowa witamina A
Witaminy stanowią niezbędne surowce dla prawidłowego funkcjonowania naszego ciała. Szczególna rolę, a czasami niedocenianą pełni witamina A. Witamina A jest zbiorczą nazwa grupy organicznych związków chemicznych. Są to retinoidy, z których najistotniejszy jest retinol. Co ciekawe, witamina A to jedna z najwcześniej odkrytych witamin.
Niedobory tego życiowego składnika mogą mieć nieprzyjemne konsekwencje. Jest niezwykle ważna dla naszego wzroku, dobrego samopoczucia oraz atrakcyjnego wyglądu.
Witamina A należy do grupy witamin rozpuszczalnych w tłuszczach. Występuje w różnych surowcach jako beta-karoten, czyli prowitamina A. Dopiero po przyjęciu pokarmu, w naszym ciele zmienia się w witaminę.
Witamina A jest niezwykle ważna dla naszego wzroku, ma też poważny wpływ na stan naszej skóry. Niedobór tego składnika w naszym organizmie jest jedną z przyczyn łuszczenia się skóry.
Witamina A to ważny przeciwutleniacz, dzięki czemu może zapewnić nam skuteczną ochronę przed zgubnymi dla ludzkiego zdrowia skutkami zanieczyszczenia środowiska.
To dzięki witaminie A może funkcjonować nasz układ odpornościowy. Bez niej układ immunologiczny człowieka nie jest w stanie radzić sobie skutecznie z infekcjami.
Ceniona jest również jako pomocna w walce z nowotworami. Ma od wielu lat znaczenie w profilaktyce raka piersi, co prawdopodobnie wiąże się z tym, iż odgrywa ona bardzo ważną rolę w produkcji hormonów płciowych.
Skutki niedoboru witaminy A znane były już starożytnym cywilizacjom. W Egipcie, Grecji oraz Rzymie problemy wzorku powstałe na wskutek jej niedoboru nazwano kurza ślepota lub ślepota zmierzchowa.
Niedobory witaminy A są najróżniejsze i dość uciążliwe. Sucha skóra oraz wspomniana już kurza ślepota to najbardziej charakterystyczne objawy jej braku w organizmie. W chwili, gdy niedobory stają się większe, pojawiają się częstsze infekcje, problemy z apetytem oraz uczucie zmęczenia: fizycznego oraz psychicznego.
Nadmiar witaminy A może wiązać się z nieprzyjemnymi dla ciała dolegliwościami. Bóle głowy i nudności, obrzęk kończyn oraz wypadanie włosów mogą być niezbyt zadowalającym dowodem nadmiaru witaminy A.
Witamina A to substancja, której w naszej diecie nie może zabraknąć. Jej źródłem jest tran, mleko – a nawet żółtka jaj. Witamina A obecna jest też w owocach i warzywach. Chcąc dobrze ją przyswajać, należy przyjmować razem witaminę A i witaminę E.
Niedobory tego życiowego składnika mogą mieć nieprzyjemne konsekwencje. Jest niezwykle ważna dla naszego wzroku, dobrego samopoczucia oraz atrakcyjnego wyglądu.
Witamina A należy do grupy witamin rozpuszczalnych w tłuszczach. Występuje w różnych surowcach jako beta-karoten, czyli prowitamina A. Dopiero po przyjęciu pokarmu, w naszym ciele zmienia się w witaminę.
Witamina A jest niezwykle ważna dla naszego wzroku, ma też poważny wpływ na stan naszej skóry. Niedobór tego składnika w naszym organizmie jest jedną z przyczyn łuszczenia się skóry.
Witamina A to ważny przeciwutleniacz, dzięki czemu może zapewnić nam skuteczną ochronę przed zgubnymi dla ludzkiego zdrowia skutkami zanieczyszczenia środowiska.
To dzięki witaminie A może funkcjonować nasz układ odpornościowy. Bez niej układ immunologiczny człowieka nie jest w stanie radzić sobie skutecznie z infekcjami.
Ceniona jest również jako pomocna w walce z nowotworami. Ma od wielu lat znaczenie w profilaktyce raka piersi, co prawdopodobnie wiąże się z tym, iż odgrywa ona bardzo ważną rolę w produkcji hormonów płciowych.
Skutki niedoboru witaminy A znane były już starożytnym cywilizacjom. W Egipcie, Grecji oraz Rzymie problemy wzorku powstałe na wskutek jej niedoboru nazwano kurza ślepota lub ślepota zmierzchowa.
Niedobory witaminy A są najróżniejsze i dość uciążliwe. Sucha skóra oraz wspomniana już kurza ślepota to najbardziej charakterystyczne objawy jej braku w organizmie. W chwili, gdy niedobory stają się większe, pojawiają się częstsze infekcje, problemy z apetytem oraz uczucie zmęczenia: fizycznego oraz psychicznego.
Nadmiar witaminy A może wiązać się z nieprzyjemnymi dla ciała dolegliwościami. Bóle głowy i nudności, obrzęk kończyn oraz wypadanie włosów mogą być niezbyt zadowalającym dowodem nadmiaru witaminy A.
Witamina A to substancja, której w naszej diecie nie może zabraknąć. Jej źródłem jest tran, mleko – a nawet żółtka jaj. Witamina A obecna jest też w owocach i warzywach. Chcąc dobrze ją przyswajać, należy przyjmować razem witaminę A i witaminę E.
Etykiety:
kurza ślepota,
sucha skóra,
suplementy diety,
witamina,
witamina a,
witaminy,
zdrowie
wtorek, 29 lipca 2014
Fascynujące róże
Róża, cudowna róża to najbardziej zmysłowy i najbardziej symboliczny kwiat w naszej kulturze. Czym tak naprawdę jest róża? To swoiste krzewy, które wchodzą w skład rodziny różowatych.
Obecnie znamy niemal dwieście gatunków występujących na półkuli północnej. Czasami podaje się dwukrotnie większą liczbę gatunków róży, a wynika to przede wszystkim z faktu innego traktowania taksonów.
Serwis internetowy DobryStan.pl prezentuje nam uroki Europa-Rosarium w Sangerhausen w Sachsen-Anhalt. Rosarium jest miejscem uprawy oraz ekspozycji kwiatów róży. Rozaria w Europie znane są już od średniowiecza, rozpowszechniły się jednak i nabrały uroku dopiero w XIX wieku.
Rosarium założyła cesarzowa francuska Joséphine de Beauharnais we francuskim La Malmaison. Co ciekawe, rodowe imię kreolskiej szlachcianki, która została pierwszą żoną Napoleona Bonaparte brzmiało Rose. Obecnie w La Malmaison nadal funkcjonuje różany ogród, nie ma on, jednak już nic wspólnego z fascynującym ówczesnych gości cesarzowej Francuzów, niesamowitym XIX-wiecznym rosarium.
Opisywane na DobryStan.pl Europa-Rosarium to 8 500 gatunków i odmian róż zebranych z całego świata. Oczy zwiedzających zachwyca ponad 75 000 krzewów tych kwiatów.
Obecnie znamy niemal dwieście gatunków występujących na półkuli północnej. Czasami podaje się dwukrotnie większą liczbę gatunków róży, a wynika to przede wszystkim z faktu innego traktowania taksonów.
Serwis internetowy DobryStan.pl prezentuje nam uroki Europa-Rosarium w Sangerhausen w Sachsen-Anhalt. Rosarium jest miejscem uprawy oraz ekspozycji kwiatów róży. Rozaria w Europie znane są już od średniowiecza, rozpowszechniły się jednak i nabrały uroku dopiero w XIX wieku.
Rosarium założyła cesarzowa francuska Joséphine de Beauharnais we francuskim La Malmaison. Co ciekawe, rodowe imię kreolskiej szlachcianki, która została pierwszą żoną Napoleona Bonaparte brzmiało Rose. Obecnie w La Malmaison nadal funkcjonuje różany ogród, nie ma on, jednak już nic wspólnego z fascynującym ówczesnych gości cesarzowej Francuzów, niesamowitym XIX-wiecznym rosarium.
Opisywane na DobryStan.pl Europa-Rosarium to 8 500 gatunków i odmian róż zebranych z całego świata. Oczy zwiedzających zachwyca ponad 75 000 krzewów tych kwiatów.
Subskrybuj:
Posty (Atom)